Swoją przygodę z tym niezwykłym Kakao rozpoczęłam kilka lat temu, na warsztatach tantrycznych w Berlinie. Byliśmy na tarasie budynku z pięknym widokiem na zachodzące słońce. Paliło się ognisko, a sympatyczni ludzie serwowali nam Kakao ceremonialne w formie: aperitif przed zajęciami. Nie znając jeszcze owego trunku, ze śmiechem wypiłam do dna. Gdy nadszedł już czas, zaproszono nas na rozgrzewkę. Kilka prostych ćwiczeń. Następnie poproszeni zostaliśmy, aby dobrać się w pary. Dostaliśmy polecenie by stanąć z partnerem twarzą w twarz i zwizualizować swojego największego wroga, stojącego naprzeciwko. Coś w tym momencie we mnie pękło. Łzy polały się strumieniem. Moje serce otworzyło się na wybaczenie. Nigdy nie zapomnę tamtego dnia. Był to przełomowy moment w moim życiu… i miał smak ceremonialnego Kakao…
Kakao ceremonialne to źródło życiodajnej energii
Dziś Kakao towarzyszy mi na co dzień. Nie tylko przy medytacji. Piję je codziennie rano. Pobudza bowiem inaczej niż kawa. Dzięki wysokiej zawartości magnezu, skutecznie obniża poziom kortyzolu w organizmie! Jest również doskonałym afrodyzjakiem. Dodaje odwagi w konfrontacji z uczuciami, otwiera serce, uczucia, energię seksualną.
Kakao ceremonialne to idealne źródło żelaza – 10mg na 100g (To więcej niż pistacje – 7mg na 100g). Nie wspominając o właściwościach antyoksydacyjnych i antydepresyjnych. Mogę powiedzieć szczerze, że to prawdziwy napój bogów! Majowie pili je już wieki temu, doceniając nie tylko jego smak, ale też, a może przede wszystkim, te właśnie właściwości. Było spożywane na co dzień przez Elitę i Kapłanów oraz przy specjalnych okazjach. Traktowali je oni także jako swoją walutę.
Magia w każdym łyku
Prawdziwe Kakao ceremonialne to coś więcej niż widzimy na co dzień w sklepach. To wiedza i doświadczenia gromadzone przez wieki, które oddają Tobie wszystko, co w takim napoju najlepsze. A wszystko zaczyna się od najwyższej jakości ziaren, które zgodnie z tradycyjną metodą, są źródłem tej niepowtarzalnej mieszanki. Cały proces wykonywany jest ręcznie. Ziarna zbierane są, suszone, następnie mielone, przy użyciu prawie 15 kilogramowego kamienia. W kulturze pochodzącej z centralnej Ameryki, proces ten wykonywany jest wyłącznie przez kobiety. Następnie miazga zastyga w twardą masę.
W dzisiejszych czasach coraz częściej wybieramy naturalną medycynę, ponieważ do naszej świadomości dociera szkodliwe działanie chemii. Wybieramy naturalne źródła leczenia, a także profilaktyki. Konwencjonalna medycyna skierowana jest głównie na zaleczanie symptomów, nie zwracając przy tym uwagi na źródło problemu. A Matka Natura dała nam wszystko, aby móc się cieszyć i w pełni korzystać z życia, w zdrowiu i harmonii.
Całe bogactwo kakao poznasz w Ceremonii kakao – Modern Gypsy.
Pozwól sobie poczuć pełnię energii, odkryj swoje źródło równowagi i zostań w tym miejscu przez chwilę…
